28 lipca 2014

Omlet jajeczny z warzywami - czyli coś na weekendowe śniadanko

Lubię eksperymentować w kuchni i od czasu do czasu coś z tych eksperymentów wychodzi :)

Jako, że w weekend zawsze jest więcej czasu na przygotowanie śniadanka postanowiłam z mężem zrobić mój pierwszy w życiu omlet jajeczny z warzywami.

Składniki:
(1 duży omlet na 2 os ).

- 4 jajka,
- szczypiorek (pół pęczka),
- sól,
- pieprz,
- pieczarki (kilka szt),
- papryka czerwona (połowa),
- cebula (1 mała),
- szynka (2-3 plasterki),
- odrobina masła.

Przygotowanie:

Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki, cebulę obrać i pokroić w piórka, paprykę i szynkę w kostkę.
Rozgrzewamy odrobinę masła i podsmażamy warzywa tak żeby troszkę zmiękły.
Potem odstawiamy je na bok.
Jajka wbijamy do miski, dodajemy sól i pieprz oraz posiekany szczypiorek. Masę jajeczną roztrzepujemy, najlepiej trzepaczką do jajek im więcej powietrza wtłoczymy tym bardziej puszysty i delikatny będzie nasz omlet.

Na dużej patelni rozgrzewamy odrobinę masła i wylewamy naszą masę jajeczną.
Omlet smażymy na małym ogniu.
Po paru min delikatnie podnosimy i sprawdzamy czy dół jest już ładnie rumiany.
Jeśli tak to na połowę omleta wykładamy uprzednio przygotowane warzywa i przykrywamy je drugą połową omleta ( składamy omlet na pół ). Smażymy jeszcze chwilkę i podajemy.
Ja nie obracam omleta jajecznego na drugą stronę. Smażony na wolnym ogniu nie wymaga obracania gdyż góra samoistnie ładnie się ścina.

Tak oto wygląda mój omlet przed podaniem na talerz :)

Omlet jajeczny z warzywami


 
Pozdrawiam
Beata

26 lipca 2014

Ampułki wzmacniające Rzepa - czyli jak powstrzymać wypadanie włosów w klika dni

Od dłuższego czasu borykam się z okresowym problemem wypadających włosów. Pomimo stosowania różnych suplementów na włosy problem nie znikał. Postanowiłam więc dać szansę polskiej firmie Joanna i zakupiłam ampułki wzmacniające Rzepa.

Ampułki wzmacniające Rzepa









Ampułki Rzepa


Opis producenta:
Problem? Masz włosy przetłuszczające się, cienkie, delikatne, ze skłonnością do łupieżu i wypadania? Szukasz skutecznego produktu, który pozwoli Ci wzmocnić je i zmniejszyć ich przetłuszczanie?

Rozwiązanie:
Ampułki wzmacniające Rzepa - zawierają bogaty zestaw aktywnych składników, takich jak ekstrakt z czarnej rzepy oraz inne wyselekcjonowane ekstrakty naturalne, a także witaminę PP, mentol, dermosacharydy i prowitaminę B5, aby skutecznie zmniejszać przetłuszczanie się  skóry głowy oraz działać energizująco i wzmacniająco. To specjalistyczny produkt do wcierania w skórę głowy, który pozwala osiągnąć wyjątkowe rezultaty przy regularnym stosowaniu.

Dlaczego? Unikatowa receptura preparatu oparta jest na starannie dobranych składnikach działających stymulująco, wzmacniająco i energetyzująco na cebulki włosowe. Zawiera wyjątkowo wysokie stężenie ekstraktu z czarnej rzepy, uznawanej przez medycynę ludową za jeden z najskuteczniejszych naturalnych środków wzmacniających i zapobiegających wypadaniu włosów.

 Rezultat!
- włosy mocniejsze, pełne życia i bardziej lśniące
- zmniejszenie nadmiernego przetłuszczania się włosów
- redukcja świądu i złuszczania się skóry głowy towarzyszących łupieżowi

Sposób użycia:
1.Trzymając ampułkę w obu dłoniach odłamać jej górną część naciskając na kropkę.
2.Nanieść preparat na skórę głowy i delikatnie wcierać u nasady włosów przez kilka minut.
3.Pozostawić przynajmniej 30 min. Jeśli zapach bardzo nam nie przeszkadza można trzymać dłużej, np. całą noc.
4.Umyć włosy.

Skład:
Aqua, Alcohol Denat, PEG-75 lanolin, Raphanus Sativus Root Extract, Urtica Dioica Leaf Extract, Arctium Lappa Root Extract, Humulus Lupulus Cone Extract, Glycogen, Glycerin, Niacinamide, Panthenol, Menthol,  Allantoin, Citric Acid, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.

Cena: 16,50 zł sklep Joanna Kraków.
Do kupienia również w Naturze, na Allegro i mniejszych drogeriach.
Ceny wahają się od 10-20 zł.

Opakowanie:
7 ampułek po 10 ml.

Moja opinia

Jest to już moje 3 opakowanie i za każdym razem efekt mnie zachwyca. Od ampułek oczekuje
zahamowania wypadania włosów i produkt spełnia to oczekiwanie w 100%.
Od czasu do czasu każdą z Nas dopada okres kiedy włosy nadmiernie wypadają wtedy właśnie sięgam po ten preparat.
Ampułkę należy odłamać w zaznaczonym miejscu a preparat wetrzeć w skórę głowy. Ampułki są szklane więc trzeba uważać aby się nie skaleczyć. Produkt można przelać do wygodniejszej buteleczki np. po Kuracji wzmacniającej Rzepa wtedy aplikacja jest prostsza i bezpieczniejsza. Preparat wcieram w skalp i wykonuję masaż ok 5-10min. Po czym zostawiam na min 1h i myję włosy jak zwykle. Zapach jest dość specyficzny, rzepa połączona z alkoholem. Mnie ten zapach jakoś specjalnie nie drażni.
Producent zaleca stosowanie min 3x w tyg. Ja stosuję co drugie mycie a myję włosy codziennie.
Rezultat jest w 100% zadowalający. Włosy po kuracji nie wypadają. Produkt nie powoduje jak dla mnie skutków ubocznych. Na opakowaniu jest napisane, że może pojawić się mrowienie na skórze głowy co potwierdza skuteczność, ja u siebie nie zauważyłam takiego efektu.
Zauważalny jest też przyrost baby hair więc jeśli zapuszczamy włosy efekt na pewno nas ucieszy.
Włosy po preparacie dłużej pozostają świeże.
Alkohol może wysuszać wrażliwą skórą głowy zwłaszcza, że w składzie występuje on na drugim miejscu. W preparacie znajdziemy również parę cennych ekstraktów m.in.  czarna rzepa, łopian, pokrzywa, chmiel, prowitamina B5, witamina PP, mentol alantoina i pantenol.

Podsumowanie
 
Ampułki to jak dla mnie najlepszy ratunek przy nadmiernym wypadaniu. Po kuracji włosy przestają wypadać. Jak dla mnie najlepszy produkt na wypadające włosy.

A jakie są Wasze sposoby na wypadające włosy?
Piszcie w komentarzach :) 

Pozdrawiam
Beata

24 lipca 2014

Rękawica Kessa - moje odkrycie.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moje odkrycie do peelingu skóry.
Rękawica Kessa firmy Alepia służąca do głębokiego oczyszczania skóry z martwego naskórka i zanieczyszczeń z użyciem czarnego mydła Savon Noir i/lub glinki Rhassoul.
Jest to tradycyjna rękawica używana w Hammam.

Rękawica Kessa, Rękawica do peelingu
Rękawica Kessa


Rękawica Kessa, Rękawica do peelingu
Opis producenta


Co to jest Hammam ?
Cały rytuał składa się z czterech etapów.

Etap I - nawilżenie ciała
Wchodzimy do sauny parowej, ciepła para zwilża nasze ciało, otwiera pory i zmiękcza skórę.
 

Etap II - dokładne oczyszczenie ciała
Zabieg ten polega na dogłębnym peelingu ciała przy użyciu czarnego mydła Savon Noir i rękawicy Kessa.
Mydło to ma konsystencję brunatnej pasty, którą łączy się z wodą i otrzymuję pianę, którą przy użyciu rękawicy nakładamy na wilgotną skórę.
Ciało masujemy okrężnymi ruchami, kierując się od nóg w kierunku serca.
Większy nacisk kładziemy na miejsca z grubszym naskórkiem takich jak pięty, łokcie, kolana oraz tam gdzie widoczny jest cellulit.
Masaż w szybki sposób oczyszcza ciało i pobudza krążenie.
Na koniec spłukujemy ciało letnią wodą.
 

Etap III - oczyszczanie glinką Rhassoul
Rhassoul jest to marokańska glinka wulkaniczna służy do mycia włosów oraz oczyszczania ciała i twarzy.
Glinkę miesza się z wodą tworząc papkę, którą nakładamy na skórę i zostawiamy do wyschnięcia. Następnie spłukujemy ciało letnią wodą.
Rhassoul działa na skórę ujędrniająco i zapobiega wysuszaniu.
 

Etap IV - rytuał namaszczania
Ostatnim etapem jest nawilżenie skóry, która po masażu oczyszczającym będzie łatwiej wchłaniać
substancje odżywcze.
Do smarowania najlepszy będzie olejek arganowy, który ma działanie regenerujące i nawilżające skórę.

Do rzeczy :)


Rękawicę zakupiłam w sklepie z kosmetykami naturalnymi przez internet.
Zapłaciłam za nią 25zł + koszty przesyłki.


Od dawna do peelingu używałam fusów z kawy, jednak ta ciągle brudząca się wanna i zapach kawy utrzymujący się na skórze długo po zabiegu zmusiły mnie do poszukania czegoś co równie dobrze zetrze martwy naskórek bez zbędnego babrania się :)
I tak oto w poszukiwaniu tego czegoś trafiłam na Kessę. Przepatrzywszy sklepy oferujące takie oto cuda  wybrałam spośród wielu rękawicę z firmy Alepia. Jest to czarna rękawica wykonana ze specjalnego materiału zakończona ściągaczem z zawieszką.
Wielkość idealnie pasuje do dłoni, ściągacz zapobiega przesuwaniu się i spadaniu rękawicy podczas użycia.


Moja opinia


Rękawica już przy pierwszym użyciu zachwyciła mnie. Bardzo przyjemnie masuje i usuwa martwy naskórek.
Rękawicę powinno stosować się z czarnym mydłem ale na razie jeszcze go nie nabyłam ;).
Stosuję ją z żelem pod prysznic lub samą i sprawdza się bardzo dobrze.
Podczas pierwszego zabiegu moja rękawica troszkę farbowała ale w sumie niczemu to nie przeszkadzało.
Po zabiegu skóra jest gładka i miękka w dotyku. Rewelacyjnie chłonie balsamy czy olejki. Krążenie pobudza się przez co rozbijamy cellulit.
Nie znam lepszego sposobu na dogłębne oczyszczenie skóry.
Zabieg wykonuję 1-2 x w tygodniu. Rękawica sprawdza się bardzo dobrze, szybko i bez brudzenia całej łazienki można wykonać peeling i masaż w jednym.
Wyczytałam też, że można ją stosować do twarzy aczkolwiek jeszcze nie próbowałam ale wszystko przede mną :).
Na pewno niebawem skuszę się na czarne mydło Savon Noir i spróbuję jak wygląda zabieg z jego użyciem.
Po użyciu rękawicę przepłukuję pod wodą i pozostawiam rozwieszoną do wyschnięcia.

Podsumowanie


Niepozorny kawałek czarnego materiału, który działa cuda. Wygładza, poprawia krążenie, skóra staje się miękka i jedwabiście gładka.
Przy regularnym stosowaniu zmniejsza się cellulit a skóra jest piękna i zdrowa.


Któraś z Was używa może tej rękawicy ?
A może polecacie coś innego ?


Czekam na Wasze opinie.


Pozdrawiam
Beata

22 lipca 2014

Od czegoś trzeba zacząć...

Witajcie,

od czegoś trzeba zacząć więc zacznę od przedstawienia siebie i tego co będę chciała przedstawić na blogu.

Mam na imię Beata i mam 29 lat.

Mieszkam w pięknym mieście Kraków.

Obecnie nie pracuję tylko zajmuję się domem tzw. Home Manager ;) oraz tworzę ręcznie malowane poduszki  Sweet dreams handmade .

Interesuje się wszystkim co związane z dbaniem o siebie jak również podróżami i sportem.

Na blogu znajdziecie między innymi:

Beauty
- recenzje kosmetyków (jestem kosmetykową zakupocholiczką, w drogerii mogłabym spędzić nawet parę godzin),
- wszystko co związane z dbaniem o ciało i nie tylko

Travel
- miejsca, które zwiedziłam i zwiedzę (w przeważającej części będą to nasze polskie góry, które kocham)

Everyday
- sprawy życia codziennego warte podzielenia się :)

Już niebawem kolejny wpis.

Zapraszam do śledzenia :)



Pozdrawiam
Beata