Witajcie,
w dzisiejszym poście recenzja balsamu Vaseline intensive care essencial healing oraz Vaseline pure petroleum jelly original.
Zestaw udało mi się zdobyć w ramach testów na wizażu.
Zacznijmy od Vaseline pure petroleum jelly original.
Opis producenta:
Gdy skóra jest popękana, jej bariera wilgoci jest poważnie uszkodzona przez co skóra jest sucha i ma trudności z regeneracją od wewnątrz. Vaseline działa poprzez tworzenie bariery uszczelniającej, który chroni przed utratą wody i chroni skórę, wspierając jej naturalny proces regeneracji. Chroni i pomaga utrzymywać wodę w skórze wspomagając proces jej regeneracji: 100% czysta wazelina, łagodna dla skóry, hipoalergiczna i nie zatyka porów, zmniejsza widoczność drobnych, suchych linii, pomaga zabezpieczyć drobne skaleczenia, zadrapania i oparzenia, zabezpiecza skórę przed odmrożeniami i pierzchnięciem. Najlepsze dla: suchej, suchej i swędzącej skóry, suchości związanej z egzemą.
Skład:
Petrolatum.
Cena: od 7 - 11 zł ,w zależności od pojemności.
Opakowanie: plastikowa pojemnik 50 ml. (można kupić również 100 ml)
Dostępność: drogerie stacjonarne, internetowe.
Moja opinia
Czysta wazelina kosmetyczna to coś co zawsze gości na mojej półce z kosmetykami. Jest to produkt niezastąpiony w pielęgnacji ust, suchych miejsc takich jak łokcie, skórki wokół paznokci oraz w problemach związanych z suchą i łuszczącą się skórą.
Dotychczas używałam wazeliny Ziaji. Po otrzymaniu Vaseline od razu przystąpiłam do testów i nie zawiodłam się. Wazelina jest gęsta, bardzo dobrze się rozsmarowuje i ma wygodne opakowanie. Niesamowicie nawilża suche i spierzchnięte usta, nakładam ją zawsze przed wyjściem na zewnątrz oraz na noc i efekt jest niesamowity. Nie jest zbyt tłusta przez co dość szybko się wchłania.
Podsumowanie
Produkt w 100% godny polecenia. Wszechstronny kosmetyk za niewielkie pieniądze.
Teraz pora na balsam Vaseline intensive care essencial healing.
Opis producenta:
O zdrowo wyglądającej skórze decyduje jej głębokie, regenerujące nawilżenie.* Balsam Essential Healing zawiera mikro kropelki wazeliny które wnikają głęboko w skórę, by ją nawilżać i regenerować od wewnątrz. Nawilżenie skóry utrzymuje się przez 3 tygodnie.** Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego uczucia. * Działanie na rogową warstwę naskórka ** Pomiar kliniczny po 4 tygodniach stosowania.
Skład:
Aqua, Glycerin, Stearic Acid, Palmitic Acid, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Avena Sativa Straw Extract, Dimethicone, Dihydroxypropyltrimonium Chloride, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Lactic Acid, Glyceryl Stearate, Glycol Stearate, PEG-100 Stearate, Cetyl Alcohol, Stearamide AMP, Sodium Hydroxide, Tapioca Starch, Magnesium Aluminum Silicate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Parfum, Methylparaben, Phenoxyethanol, Propylparaben, Alpha-Isomethyl Ionone, Amyl Cinnamal, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.
Cena: od 15 - 19 zł ,w zależności od pojemności.
Opakowanie: plastikowa butelka 200 ml. (można kupić również 400 ml)
Dostępność: drogerie stacjonarne, internetowe.
Moja opinia
Balsam zamknięty jest w wygodnej butelce. Jego konsystencja jest rzadka coś w rodzaju mleczka do ciała przez co bardzo łatwo i szybko się rozprowadza oraz ekspresowo wchłania. Skóra staje się miękka i gładka. Zapach przyjemny i delikatny. Nawilżenie wzrasta z każdym użyciem i utrzymuje się bardzo długo.
Jeden z lepszych balsamów jakie miałam.
Podsumowanie
Polecam każdemu kto boryka się z suchą skórą. Balsam rewelacyjnie, szybko i na długo nawilża skórę.
Pozdrawiam
Beata