30 stycznia 2015

Paczka niespodzianka i dzień od razu staje się lepszy :D

Dziś szybki wpis o paczce niespodziance :)

Dzwonek do drzwi a tam listonosz z paczką. Jestem zdziwiona bo akurat na nic nie czekam ale odbieram skoro do mnie :D .
Otwieram paczkę a tam zestaw Garnier Fructis Gęste i Zachwycające - szampon, odżywka i maska do włosów.





Jakiś czas temu zgłaszałam się (chyba) na Wizażu do testów tej linii do włosów i proszę bardzo udało się :D
Cieszę się, ponieważ akurat kończy mi się odżywka więc zestaw bardzo się przyda :D.
Oczywiście za jakiś czas podzielę się z Wami moją opinią na temat tych produktów i na pewno pojawi się wpis na ten temat.

Pozdrawiam
Beata

29 stycznia 2015

Słów kilka o mojej aktywności fizycznej :)

Witajcie,
już w czasach technikum pokochałam aktywność fizyczną. Rzecz jasna nie tą w szkole na lekcjach Wf-u ale tą wykonywaną w domu.
W szkole WF nie zachęcał do ćwiczeń. Nudne gry w piłkę, brudne i nieciekawe sale brak urozmaiceń, a w domu mogłam ćwiczyć to na co miałam ochotę.
Wtedy były to ćwiczenia aerobiczne, ćwiczenia na brzuch i pośladki. Takie najbardziej lubiłam i do tej pory lubię.
Niestety szkoła się skończyła i zaczęła się praca. Wtedy skończyłam z ćwiczeniami bo nie miałam na nie siły i czasu.
W miarę upływu czasu nie byłam zadowolona ze swojej sylwetki. Owszem byłam bardzo szczupła ale nie miałam mięśni :(
Wiecie - płaski tyłek, szczupłe nogi, słabe wiotkie ręce :( Koszmar.
Postanowiłam kupić rowerek treningowy i starałam się na nim troszkę jeździć, byłam kilka razy na basenie, ze dwa razy poszłam nawet pobiegać ale to wszystko jakoś mnie nie kręciło.
I tak rowerek sprzedałam a na bieganie i basen więcej czasu nie poświęcałam.
Obecnie nie pracuję i mam sporo wolnego czasu, dlatego też postanowiłam wziąć się za siebie i znów zacząć ćwiczyć.
Wkoło tyle się mówi o aktywności fizycznej, na You Tubie znajdziemy setki ćwiczeń, w internecie setki motywacji.
Moja przygoda zaczęła się jakieś 2 lata temu. Na pierwszy ogień poszły ćwiczenia z Mel B, przede wszystkim pośladki i brzuch.
I tym sposobem znów zaczęłam ćwiczyć a efekty pojawiły się bardzo szybko :D
Ku mojemu zadowoleniu z płaskiego tyłka w przeciągu kilku miesięcy zrobiłam całkiem fajne pośladki a na brzuchu zaczęły rysować się pierwsze mięśnie :D.
Stwierdziłam spoko jest efekt ale ćwiczenia stały się monotonne, więc zaczęłam szukać nowych.
Wtedy właśnie był bum na Ewkę Chodakowską, więc postanowiłam spróbować ale niestety ćwiczenia z nią jakoś nie przypadły mi do gustu i Skalpel wydawał mi się mega trudny, dlatego szukałam dalej.
Trafiłam na ćwiczenia Natalii Gacki i Fitness Blender.
Natalia ma stosunkowo mało filmików ale każdy znajdzie coś dla siebie, treningi dla początkujących i zaawansowanych, treningi na poszczególne partie mięśniowe. Jest z czego wybrać.
Fitness Blender to ćwiczenia prowadzone przez parę lub indywidualnie w języku angielskim i na You Tubie jest z czego wybierać. Mają mnóstwo filmów o różnej długości od 5min do nawet 1,5h.
Polubiłam ćwiczenia z Natalią oraz Fitness Blender i sporo potu z nimi wylałam :D.
Szał na Ewkę Chodakowską trwał i trwa dalej, więc stwierdziłam dam jej drugą szansę :D.
Odpaliłam Skalpel na You Tubie i tym  razem zrobiłam go bez problemu :D
Myślę, że to zasługa wcześniejszych ćwiczeń, które wzmocniły moje mięśnie i mogłam bez większych problemów wykonać program Ewki.
Potem spróbowałam Killer, Turbo spalanie, Body Express i zakochałam się :D
Treningi nie należą do prostych i wymagają sporo siły i kondycji, więc jeśli dopiero zaczynacie możecie mieć problemy z ich wykonaniem.
Po treningach z Ewką byłam zawsze mega spocona ale również mega zadowolona, efekty pojawiały się szybko brzuch wyrzeźbił się jeszcze bardziej, kondycja i siła się poprawiła, tyłek w dalszym ciągu bardzo mnie zadowala :D 
Teraz  ćwiczę to na co mnie najdzie ochota. Z Ewką ćwiczę już rzadziej bo nie chcę chudnąć a ćwicząc z nią troszkę schudłam więc teraz staram się tylko podtrzymać formę.
Robię ćwiczenia na pośladki, brzuch, ramiona, nogi oraz dorzucam jakieś cardio lub tabatę.
To mój ulubiony zestaw. Ćwiczę codziennie lub co drugi dzień od 30 do 60 min, wszystko zależy od chęci :)
Jedyne czego potrzebuję to laptop, mata, zestaw hantelek, sportowe buty,  sportowy biustonosz i legginsy. Na zdjęciu brak butów bo nie wyglądają zbyt ładnie ;) . W najbliższym czasie muszę jeszcze kupić nowe najlepiej takie do fintessu i biegania, bo może na wiosnę znów spróbuję przygody z bieganiem :)

Mój zestaw treningowy

Dodatkowo, o czym zapomniałam wspomnieć sporo chodzimy z mężem po górach co również BARDZO poprawia kondycję, rzeźbi nogi i pośladki.

Zachęcam do rzucenia okiem na bloga mojego męża :) Dużo o naszych wyprawach w góry i nie tylko w języku angielskim.
Serdecznie polecam :D

http://walkinginthepolishmountains.blogspot.com/


A Wy ćwiczycie? Jeśli tak to co ? 
Piszcie w komentarzach.

Pozdrawiam
Beata


28 stycznia 2015

Uwielbiam czekoladę - czyli regenerujące masło do ciała

Uwielbiam czekoladę i wszystko co z nią związane czyli zapach również :)
Dlatego w mojej łazience nie brakuje kosmetyków z czekoladą.
Jednym z nich jest moje ukochane regenerujące masło do ciała Trufle czekoladowe olej kokosowy + masło kakaowe Perfecta SPA.





Opis producenta:   

Puszyste masło do ciała o zapachu TRUFLI CZEKOLADOWYCH ma właściwości regenerujące. Zawiera olejek kokosowy, który przeciwdziała wiotczeniu oraz nadaje skórze jedwabistą gładkość. Ponadto masło kakaowe doskonale regeneruje i zapobiega wysuszeniu skóry, działa ujędrniająco i odmładzająco. Kwas hialuronowy obecny w tych produktach jest substancją niezwykle cenną dla organizmu. Łączy ze sobą włókna kolagenowe i elastylowe w skórze właściwej i wiąże cząsteczki wody, zapewniając gładkość skóry. Wykwintny zapach CZEKOLADOWYCH TRUFLI z kokosową nutą uwodzi od pierwszej chwili i w zmysłowy sposób podkreśla kobiecość.

Skład:
Aqua, Isopropyl Palmitate, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Lecithin, Sorbitol, Panthenol, Trilaureth-4 Phosphate, Tocopheryl Acetate, Ubiquinone, Cocos Nucifera Oil, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Tocopherol, Theobroma Cacao Seed Butter, Carbomer, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Phenoxyethanol, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, BHA, Hydroxyacetophenone, Benzyl Alcohol, Parfum, Caramel

Cena: od 11 - 15zł.

Opakowanie: pojemnik plastikowy zakręcany 225ml.

Dostępność: drogerie stacjonarne, internetowe, hipermarkety.


Moja opinia

Masełko ma fajną puszystą konsystencję oraz cudowny zapach, który uwielbiam.
Jest koloru delikatnie brązowego i znajduje się w pojemniku plastikowym zakręcanym.
Rozprowadza się bardzo dobrze i równie dobrze się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Jako, że w składzie znajdziemy olej kokosowy i masło kakaowe produkt świetnie działa na skórę.
Po nałożeniu skóra jest miękka i gładka oraz pięknie pachnie. Masło dobrze regeneruje i zapobiega wysuszaniu.
Użyte po peelingu sprawia, że skóra jest niesamowicie gładka i delikatna.
Masełko troszkę brudzi, w moim przypadku prześcieradło zawsze jest delikatnie przybrudzone ale nie przeszkadza mi to ;)

Podsumowanie

Bardzo dobry produkt do codziennego użytku dla osób lubiących zapach czekolady <3
Skóra po 1 użyciu staje się miękka i gładka. Świetnie regeneruje skórę, podrażnienia po goleniu, dobrze i szybko się wchłania. Zapach relaksujący więc idealny na zakończenie dnia :)
Szczerze polecam.

Pozdrawiam
Beata

12 stycznia 2015

Wielkie testowanie - Effaclar Duo +

Witajcie,

dawno mnie tu nie było więc trzeba nadrobić zaległości :)

Kilka miesięcy temu zgłosiłam się do testów kremu firmy La Roche Effaclar Duo +.
Jakimś cudem udało mi się wygrać i otrzymałam tubkę kremu.
Krem już prawie skończyłam więc mogę już coś o nim napisać :)

krem effaclar duo +
Effaclar DUO +

Opis producenta:  
Kompletna pielęgnacja dla skóry trądzikowej, o wzmocnionej skuteczności zwalczającej przebarwienia potrądzikowe, dzięki unikalnemu składnikowi aktywnemu Ceramid Procerad™.
Nie powoduje powstawania zaskórników.Produkt hipoalergiczny. Bez parabenów. Produkt stworzony, aby minimalizować ryzyko reakcji alergicznych u osób uczulonych na nikiel.
 
Po 24 godzinach: niedoskonałości są mniej widoczne*. Po 8 dniach: niedoskonałości są znacznie zredukowane*. Po 4 tygodniach: pory są odblokowane, powierzchnia skóry jest wygładzona, nadmiar sebum i błyszczenie zmniejszone**.
Nakładać rano i/lub wieczorem na twarz oczyszczoną żelem Effaclar.
Doskonała baza pod makijaż.
 
Skład:
AQUA / WATER
GLYCERIN
DIMETHICONE
ISOCETYL STEARATE
NIACINAMIDE
ISOPROPYL LAUROYL SARCOSINATE
SILICA
AMMONIUM POLYACRYLDIMETHYLTAURAMIDE / AMMONIUM POLYACRYLOYLDIMETHYL TAURATE
METHYL METHACRYLATE CROSSPOLYMER
POTASSIUM CETYL PHOSPHATE
ZINC PCA
GLYCERYL STEARATE SE

Cena: od 37 - 70zł.

Opakowanie: tuba 40ml.

Dostępność: apteki stacjonarne i internetowe.


Moja opinia 

Krem przeznaczony jest do skóry trądzikowej i tłustej z niedoskonałościami i zatkanymi porami, czyli coś dla mnie.
Opakowanie to tuba z wąskim aplikatorem. Krem ma delikatną i lekką konsystencje. Dobrze się nakłada, daje efekt matu, szybko się wchłania.
Stosowałam go raczej na noc.
Jest bardzo wydajny.
O kremie sporo czytałam i troszkę się bałam efektu złuszczania skóry.  Nie zauważyłam żeby skóra się jakoś specjalnie złuszczała. Na początku stosowania zauważyłam większy wysyp małych krostek ale po jakiś 2 tyg znikły. Cera mniej się przetłuszczała w strefie T, była gładsza a widoczność porów znacznie się zmniejszyła. Krem rozjaśnił przebarwienia, które miałam w okolicy nosa po opalaniu
Moja kuracja z tym kremem trwała ok 1,5 miesiąca. Po tym czasie odstawiłam krem ponieważ cera się uspokoiła, pory były mniej widoczne. 

 
Podsumowanie

Bardzo dobry aczkolwiek drogi krem dla osób borykających się z niedoskonałościami, zatkanymi porami, trądzikiem.
Polecam wszystkim, którzy chcą uspokoić swoją cerę i pozbyć się problemów z niedoskonałościami na dłuższy czas. 


Pozdrawiam
Beata